Olejek znajdziemy w każdym Rossmanie za cenę około 15 zł, jest to mix kilku olei. Producent sugeruję, aby stosować go do masażu, jednak wspaniały naturalny skład produktu sprawia, że stosuję go do pielęgnacji prawie wszystkiego: do masażu ciała, do skórek paznokci, do zmiękczania stóp, do kąpieli, po kąpieli , do końcówek włosów i przede wszystkim do olejowania włosów. Nakładam go na zwilżone włosy (to bardzo ważne tylko wtedy dobrze będzie się wchłaniał) po czym kładę się spać rano jak zwykle myje głowę i nakładam odżywkę. Włosy po takim zabiegu są gładkie, lejące, mięciutkie, nawilżone, błyszczące, świetnie się rozczesują . Olejek nie brudzi pościeli ani ubrań, ma wodnistą konsystencję, żółtawe zabarwienie i bardzo przyjemny zapach. Teraz występuję w nowej szklanej buteleczce z pompką co ułatwia aplikacje. Na zdjęciu widać stare opakowanie.
Opis producenta: Dobroczynna, relaksująca pielęgnacja.
Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Olejek do masażu Alterra został opracowany specjalnie do dobroczynnego, regenerującego masażu wspomagającego ukrwienie i zapobiegającego napięciom mięśni. Wartościowe połączenie olejku migdałowego, wyciągu z papai oraz oleju z pestek winogron rozpieszcza skórę. Olej z jojoby i olej sezamowy dostarczają wyjątkowo intensywnej pielęgnacji i pozwalają jednocześnie zachować elastyczność skóry. Olejek do masażu Alterra łatwo się wchłania. Ciepły, owocowy zapach ożywia zmysły.
Skład: Glycine Soja Oil, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Zea Mays Germ Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Carica Papaya Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Persea Gratissima Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Parfum, Limonene, Tocopherol, Linalool, Geraniol, Helianthus Annuus Seed Oil, Citral, Citronellol, Farnesol.
Też mam, od ok 1 mies. Świetnie się sprawdza do włosów 🙂