Krótka historia sukienki sylwestrowej.

Na wstępie chciałabym bardzo podziękować, za pomoc w wyborze sukienki. Idąc za waszymi radami byłam zdecydowana na sukienkę nr 2. W piątek przed sylwestrem udałam się do sklepu New Look, sukienka nadal wisiała i czekała na mnie, przymierzyłam ją i wtedy moim oczom ukazała się wielka i obrzydliwa plama na śnieżnobiałej części. Byłam, załamana, bo… Continue reading Krótka historia sukienki sylwestrowej.